Podobno jesień to jedna z najpiękniejszych pór roku w Japonii. I faktycznie było urokliwie. Zanim kupiliśmy bilety lotnicze, mieliśmy na uwadze dwa warianty - lecieć na wiosnę, albo zawitać tam jesienią. Wybór padł na okres jesienny (listopad) i to w zasadzie z trzech powodów - ciepłe jesienne kolory liści (klonów i miłorzębów), umiarkowane temperatury i mniej turystów niż wiosną.
W czasie naszego pobytu w Tokio drzewa dopiero zaczynały przybierać jesienne barwy. Najbardziej były one widoczne w Parku Yoyogi, w którym Tokijczycy uwielbiają spędzać wolne weekendy. Można tam między innymi zaobserwować różnorodne aktywności, począwszy od tańców, gry na instrumentach, udziału w pikniku, aktywności sportowej, a kończąc na robieniu sobie zdjęć z najbliższymi lub czworonożnym pupilom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz