"Bydzia to Brzydzia" - tak zwana bywa przez niektórych Bydgoszcz. Naszym zdaniem niezasłużenie, gdyż miasto przeszło przez ostatnie lata dużą metamorfozę. Wiele budynków zostało odnowionych, a i kolejne czekają w kolejce do zmian. Zaskakuje też spora ilość zabytkowych kamienic, majestatycznych i pięknie zdobionych. Spodobały nam się również klimatyczne przedwojenne podwórka, jak ze zdjęć Bogdana Dziworskiego, z którego powodu zawitaliśmy ostatnio do miasta, na wernisaż zdjęć w bydgoskiej Farbiarni. Zdjęcia mieliśmy możliwość zobaczyć już wcześniej, dzięki zeszłorocznej publikacji albumu f/ 5.6, ale okazja poznania autora osobiście nadarzyła się dopiero teraz. Album polecamy, a na wystawę można się jeszcze wybrać do 22 czerwca br.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz